Podsterowność to poślizg w którym przednie koła straciły przyczepność, a my kręcąc kierownicą nie jesteśmy w stanie zmienić kierunku jazdy samochodu. Podsterowność bywa nazywana bezpiecznym poślizgiem z dwóch powodów: ze stosunkowo łatwego sposóbu jej opanowania oraz tego, że auto znajduje się przodem w kierunku poślizgu. Jeśli w coś uderzymy to najbezpieczniejszą częścią auta. Ze względów bezpieczeństwa auta cywilne bez względu na sposób przeniesienia napędu czy to przednionapędowe (FWD) czy tylnonapędowe (RWD) (AWD) są projektowane tak, aby fabrycznie zachowywały się podsterownie. Osiągane jest to nie tylko poprzez odpowiednie rozmieszczenie masy, ustawienia zawieszenia, ale również jak w przypadku RWD stosując elektroniczne ograniczenia.
Jak wyjść z poślizgu podsterownego
Popierwsze trzeba zaznaczyć, że nie z każdego poślizgu da się radę wyjść, a my w oczach znajomych nie staniemy się bohaterem z łatką mistrza kierownicy. Odzyskanie kontroli nad autem działa tylko wtedy, gdy w niewielkim stopniu przeszacujemy możliwości auta lub gdy popełnimy jakiś niewielki błąd np. zahaczając o pobocze. W sytuacja w której wjedziemy 200km/h w zakręt o promieniu 20m nic nie pomoże.
Poślizg podsterowny bywa nazywany bezpiecznym poślizgiem ze względu na w miarę łatwy sposób opanowania tego poślizgu. Wiąże się to z wytraceniem prędkości, czyli minimalizowaniem ewentualnych szkód podczas wypadku, a ponadto auto sunie przodem w kierunku poślizgu.
Kierowcy szczególnie początkujący często popełniają błąd przy poślizgu podsterownym i widząc, że auto nie skręca to pogłębiają skręt kierownicą jest to poważny błąd! Aczkolwiek przy niewielkich poślizgach działa, gdyż im bardziej skręcone koła tym auto bardziej zwalnia i samoczynnie odzyskuje przyczepność, niestety upewnia to tylko kierowców w stosowaniu tej techniki.
Jeśli poślizg został wywołany nadmiernym dodaniem gazu przy skręconej kierownicy (rondo, zakręt) to jedyne co trzeba zrobić to puścić pedał gazu, a koła same odzyskają trakcję.
Jeśli poślizg podsterowny został wywołany zablokowaniem kół przednich podczas hamowania, należy zmniejszyć siłę nacisku na pedał hamulca.
W przypadku, gdy weszliśmy w zakręt ze zbyt dużą prędkością, przednie koła utraciły przyczepność i auto samoczynnie zwiększa promień skrętu, należy puścić pedał gazu (w przypadku aut o dużej mocy należy uważać na tzw. lift oversteer). Gdy puszczenie gazu nie przyniosło efektu, należy rozpocząć zdecydowane hamowanie (dociąży przód i wytraci prędkość), ale z wyczuciem, aby nie zablokować kół i nie doprowadzić do pogłębienia poślizgu.
W sytuacji gdy kierowca mocno przeszacował prędkość wejścia w zakręt należy hamować i szybkim ruchem kierownicy wyprostować koła (na wyprostowanych kołach auto znacznie szybciej hamuje), następnie szybko ponowić zakręt.
Nauka wychodzenia z poślizgów jest długotrwałym procesem, gdyż wiąże się to z wypracowaniem tzw. pamięci mięśniowej. W sytuacji kryzysowej nie ma czasu na myślenie, wszystko musi odbywać się podświadomie. Na kilkugodzinnych kursach doskonalenia jazdy organizowanych przez liczne ośrodki w Polsce jedynie można nauczyć się teorii, a nie praktyki.
Doskonałym sposobem na wyrobienie pamięci mięśniowej potrzebnej przy wychodzeniu z poślizgów jest trening na symulatorach tzw. simracing.